sobota, 14 kwietnia 2012

Smolik & SOFA - S.Dreams



It's crazy. Dreams amaze me.
Strange dreams, love dreams, hate dreams.
don't wanna know when I'm awake. /x3/

once in my dream
I felt exactly like I was him
and feeling was strangely familiar
one of those that you can never forget
even if you're sad in the end

Sinful, daunted, and left alone in this race
I know that it wouldn't be my case if hadn't brace myself for the moment of truth
I woke up and had to choose
woke up and had to choose.

happily the choice was easy and my common sense too busy
trying to figure out where truth begins
I choose not to be afraid to be great
not to be late to cross any gate that opens only once in a lifetime
and there's usually no time to think twice
I choose to go three times when no one ever goes at any time
four times or even more I want to make sure if I can live to my body above the floor

I know it's not impossible. I choose not to hesitate to go straight
if a friend leads me astray
I'll tell him to go away there's no other way, you know
there's no other way
more or less, one big mess

The dream came to end, got lost, but not without a trace upon my face
I'm aware of who I am, and who I try to be, that's it

it's crazy. Dreams amaze me.
Strange dreams, love dreams, hate dreams.
Don't wanna know when I'm awake. /x3/

As I lay me down to sleep
Cosy underneath the sheets
Glue my pillow to my cheek
reality becomes a dream
and as crazy as this may seem
all my dreams are in fact
reality
reality
Let you know this ain't no nonsense, see
It happens quite subconsciously
When my mind goes travelling
Pass time or ravelling
Taking my emotions back to where
I used to be a few years ago
Remembering a few peers and foes
And the person I was
It gets kind of (...) me
Yes because
We live and surpass
Situations
can get kind of painful
Your days with no inspiration
Looking at the future with gravy hesitation
And then, suddenly, I awaken
And the coarse red thinking 'Damn!'
Sleep with it is the causing of death
Just like my man Nas said
But I
Don't let it get to my head like brainnoob
Instead I get out of bed for some can-food
Afterwards feeling brand new, put on some (...)
And go back to
And then to snooze
Put on some (..) and go back to
And then to snooze

it's crazy. Dreams amaze me.
Strange dreams, love dreams, hate dreams.
Don't wanna know when I'm awake.

Andrzej Zaucha - Byłaś serca biciem



Byłaś serca biciem,
Wiosną, zimą, życiem,
Marzeń moich echem,
Winem, wiatrem, śmiechem

Ostatnio słońca mniej, ostatnio noce bardziej ciemne
Już nawet księżyc drań o tobie nie chce gadać ze mną
W kieszeni grosze dwa, w kieszeni na dwa szczęścia grosze
W tym jednak losu żart, że ja obydwa grosze noszę

Byłaś serca biciem,
Wiosną, zimą, życiem,
Marzeń moich echem,
Winem, wiatrem, śmiechem

Ostatnio w mieście mym tramwaje wokół nocy błądzą
Rozkładem nocnych tras piekielne jakieś moce żądzą
Nie wiedzieć czemu wciąż rozkłady jazdy tak zmieniają,
Że prawie każdy tramwaj pod twym oknem nocą staje

Byłaś serca biciem,
Wiosną, zimą, życiem,
Marzeń moich echem,
Winem, wiatrem, śmiechem

Ktoś pytał jak się masz,
Jak się czujesz
Ktoś, z kim rok w wojnę grasz
Wyczekuje,
Ktoś, kto nocami, ulicami, tramwajami
Pod twe okno mknie, gdzie spotyka mnie

Byłaś serca biciem,
Wiosna, zimą, życiem,
Marzeń moich echem,
Winem, wiatrem, śmiechem

Happysad - Długa Droga w Dół



Tak często Cię widzę
Choć tak rzadko spotykam
Smaku Twego nie znam
Choć tak często Cię mam na końcu języka

Jeśli u mnie zasypiasz
To tylko w kącie mojej głowy
Jeśli ubrana
To tylko do połowy

A kiedy już Cię prawie znam
I łapie Cię za rękę by imię Twoje zgadnąć
Potykam się na sznurowadle

Bo Ty tak pięknie pachniesz
Kiedy przechodzisz pod oknem
Śmiejesz się w głos
Nie obchodzi Cię to
Czy ustoję czy upadnę

Bo Ty tak pięknie pachniesz
Kiedy przechodzisz pod oknem
Śmiejesz się w głos
Nie obchodzi Cię to
Czy ustoję czy upadnę

O udupienie totalne
Niewiasty nosisz imię
Ile Cię trzeba dotknąć razy żeby się człowiek poparzył?
Ale tak żeby już więcej ani razu
Żeby już więcej za nic
Żeby już więcej nie miał odwagi
No ile razy?!

O udupienie totalne
Niewiasty nosisz imię
Ile Cię trzeba dotknąć razy żeby się człowiek poparzył?
No ale tak żeby już więcej ani razu
Żeby już więcej za nic
Żeby już więcej nie miał odwagi


No ile razy?! Razy, razy, razy, razy, razy...

Pidżama Porno - Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości






Często twe oczy miast wiosennieć zielenią
Są takie zimne i dziwne
W chorych rozmowach twe oczy patrzą gdzie indziej
Patrzą tylko gdzie by się schować

Twoje ramiona - nie kruszące się ciasto
Nie pachną miętową maścią
Ja w twoich ramionach - nieistotny dysonans
Deszcz szczęścia strzał nad przepaścią

Szeptem na ucho powiem że
Że ja, ja się tego wyrzekam...

Tych ranków jak febra
- u okien twych jak żebrak -
Siedziałem na drzewie nie raz

I gwiazd spadających
- pijanych gwiazd na stos -
Nocą gdy będę umierał

Szeptem na ucho powiem że
Że ja, ja się tego wyrzekam...
Wyrzekam bo...
Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
Jak ty

Zanim piorun i tęcza przejdą przez smutków most
Zanim dzień stąd odleci na chmurze
Zanim groszki i róże pocałują się znów przez płot
Zanim kurz pozamiata podwórze

Szeptem na ucho powiem że...